Komentarze: 0
moj nowy adres to http://tarcza-przed-zlem.blog.pl/
moj nowy adres to http://tarcza-przed-zlem.blog.pl/
Impreza byla mega udana...taka z klimacikiem co nie zawsze sie udaje. Ludzi full. W pewnym momecie zgaslo swiatlo :/ okazalo sie ze to elektrownia wysiadla caly lokal ogarnela ciemnosc pary zajely sie soba a ja zaczelam zastanawiac sie czy aby nie wracac do domu ale na szczescie znalazlam w sobie cierpliwosc do zostania bo po chwili chichot z grupa z warszawy zaczeli freestyleowac nie robiac sobie nic z braku muzyki i swiatla....sami tworzylismy muzyke i dopoki nie wysiadly im gardla zabawa w ciemnosciach byla wypasiona. Na szczescie awaria nie trwala nazbyt dlugo wiec chichot mial jeszcze okazje pobawic sie swoja zabawka a my poszalec w psychodelicznych rytmach....nie zostalam do rana, gdzies o 3 bylam juz w domu przed powrotem mialam jeszcze malutkie spiecie z johnem ale generalnie impreza na bardzo duzy plus :)
heh ludzie przestali mi notki komentowac:) chyba stalam sie nudna... czuje sie teraz bardzo dobrze...siedze sobie slucham muzyki pale papieroska i patrze na slodkiego kociaka ktory wyleguje sie na moim lozku zaraz ide zrobic sniadanko...zdaje sobie sprawe ze ta notka niewiele wnosi ale chcialam napisac ze czuje sie dobrze ze zauwazam chwile ktore sa poprostu przyjemne...nie megaprzyjemne nie fantastyczne tylko spokojnie przyjemne...
postanowilam sprawdzic czy moge zamieszczac na swoim blogu zdjecia :))
Bylam sobie w kinie...nie sadzilam ze film bedzie tak dobry...poszlam na "miasto boga" oparty na faktach, o zyciu mieszkancow slamsow Rio de Janeiro...trudno mi cos powiedziec dopiero wrocilam powiem tylko tyle ze nie placze nigdy na filmach a dzis plakalam i nie byl to placz zwykly ... to moje dzisiejsze plakanie to byl ten rodzaj lez ktory znam bardzo dobrze ale ktory bardzo w sobie tlumie zeby nie cierpiec na codzien bo rozpacz ktorej wynikiem sa tego rodzaju lzy potrafi przeciagac sie bardzo w czasie i przyjmowac forme depresji...nie chce tego, dlatego sie znieczulam na nieszczescia ... wiem ze musze byc pogodzona ze swiatem zeby zyc byc szczesliwa i czynic dobro...widocznie tak powinno byc a jesli nawet nie powinno to ja tego nie zmienie moge natomiast zmieniac to co mi najblizsze moge zmieniac siebie wciaz na lepsze i lepsze. Tylko zeby to robic nie moge tracic czasu na rozmyslania nad tym jaki swiat jest okrutny....a film polecam z calego serca