Archiwum 18 lutego 2004


lut 18 2004 obawa
Komentarze: 1

zaufano mi bardzo....jestem z tego powodu niezmiernie szczesliwa ale boje sie odpowiedzialnosci ... powierzono mi sprawe ktora w pewien sposob mnie przerasta....ale staram sie jak moge....najwazniejsze to zeby on czul ze ma we mnie wsparcie jutro napisze wiecej

ps palenia nie rzucilam :/ ale nie to mi teraz w glowie

 

tarcza_przed_zlem : :