sty 14 2004

blad


Komentarze: 8

to byl najgorszy blad ....nie wiem czy w moim zyciu ale w tej chwili nie boje sie zaryzykowac tego stwierdzenia ....blad blad blad Jak ja moglam byc taka glupia??? jesli uda mi sie to przezyc jesli sie podniosę to to bedzie dla mnie nauczka....kurde  naprawde .....rzadko tak bardzo mam ochote cofnac czas i postapic inaczej.....teraz czuje ze potrzebuje ludzi  bardzo potrzebuje ludzi ... chce zajac sie mysleniem o problemach innych ludzi chce sie temu oddac i jednoczesnie czuc ze jestem dla kogos wazna....teraz bardzo potrzebni sa mi przyjaciele ...wiecej z siebie dzisiaj niewydusze

tarcza_przed_zlem : :
Sławi
27 stycznia 2004, 00:08
Ku pokrzepieniu serc Kiedy byłem mały, dostałem komputer. Kiedy zdarzyło mi się popełnić błąd to tak bardzo pragnąłem móc kliknąć przycisk . Niestety zawsze kończyło się to poczuciem winy, smutkiem i brakiem wiary w coś większego co mogłoby cofnąć czas... Teraz, kiedy PRAWIE wszystkie dziecinne "dzikości" (wymysły) się wyjaśniły, nie szukam pomocy niewiadomo gdzie. Nie zamarwiam się co było(STARAM SIĘ). Staram się naprawić to co się popsuło...
magda---->ksh
17 stycznia 2004, 23:47
Ksh !!!!! jak ty sie zachwujesz....popierwsze w zadnym dresie a podrugie ile razy mam ci powtarzac zebys przestal mi to wypominac??!!!! ....az sie na ciebie wqrzylam....
Ksh
17 stycznia 2004, 23:44
jestem ciekaw który z nicków należy do tego długowłosego ogiera w dresie z Cezara :D:D:D
Swiderek
15 stycznia 2004, 18:19
zgodnie z prosba - komentuje notke :))) Dobra ze mnie psiapsiola, nieprawdaz? :)) Coz Ci moge napisac.. niczego w zyciu nie zaluj, bo jest za krotkie zeby zalowac.. Ten blad byl przyjemny, dobrze o tym wiesz.. Optymizm w koncu wroci, bo nigdy nie jest tak, ze sie ma depresje przez cale zycie. Mimo wszystko jednak.. jak bedziesz potrzebowala wsparcia to ja sluze pomoca :) P.S. A jak bedzie Ci smutno to zawsze mozemy porozmawiac o sexie oralnym z dyrektorem phehehehe mniamm hahahaha
15 stycznia 2004, 13:36
Za każdy błąd się płaci... ale też człowiek uczy się na błedach ... jest to wiec dla Ciebie doświadczenie, które nie powinno się powtórzyć w przyszłości. Póki co ... trzymam mocno Cię za rękę :-)
14 stycznia 2004, 12:51
chcialbym umiec zabierac czyjes bole i cierpienia dla siebie, chcialbym sam zamiast ciebie przez to przechodzic, chcialbym zebys sie usmiechnela, mocno... Szkoda ze nie potrafie:(
14 stycznia 2004, 04:12
biedna...masz moje wspolczucie.....isc do kogos i wyrzuc to z siebie potrzebujesz wsparcia....PaPa...Pozdrawiam Serdecznie....BUZKA>...Puszek :*
14 stycznia 2004, 01:10
Podniesiesz się, wiesz o tym. Oczywiście, że jesteś ważna - wystarczy się rozejrzeć :-) A błędy, cóż, będą zawsze, trzeba się z tym pogodzić...

Dodaj komentarz